Zapraszamy do zapoznania się z nadesłanym do nas tekstem, który może stanowić swego rodzaju zaproszenie na najbliższą manifestację 2 marca. Jest on ciekawym ujęciem tematu, choć nie ze wszystkimi zdaniami redakcja musi się utożsamiać zamieszczając go w celach poznawczych:
Dlaczego Żołnierze
Wyklęci ?
Skąd to określenie ?
I dlaczego akurat oni są dla nas tak ważni ?
W środowisku
narodowców nikomu chyba nie trzeba tego wyjaśniać, ale tych zaangażowanych,
świadomych jest nadal bardzo mało. Niestety ogólnodostępne media, telewizja,
prasa czy nawet lekcje historii takiej wiedzy dostarczyć nam nie chcą. Czasem
oczywiście wypłynie z wielkim hukiem opinia Marka Edelmana lub innych „wielkich
autorytetów” i dowiedzieć się możemy, że NSZ niczym nie różnił się od
hitlerowców albo nawet z nimi współpracował, a jeżeli nie to chociaż
współpracować chciał. Próżno szukać jednak rzetelnych informacji w tym steku
kłamstw.
Od 2011 roku 1 marca ustanowiony
został Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Dzień ten stał się jednym
z najważniejszych w kalendarzu wszystkich narodowców, obok 11 listopada. W
całej Polsce, w większych i mniejszych miastach organizowane są obchody tego
święta (w Rzeszowie marsz odbędzie się w sobotę 2 marca).
Wróćmy do pytania
postawionego na początku. Dlaczego ci ludzie są dla nas tak ważni ? Sam termin
„Żołnierze Wyklęci” odnosi się do kilku organizacji militarnych m.in. NSZ
działających w Polsce zarówno w czasie II wojny światowej jak i nowej
komunistycznej okupacji. Byli to ostatni żołnierze Wolnej Polski. Polska utraciła
suwerenność w 1939 roku po klęsce „kampanii wrześniowej” i nie odzyskała jej do
dzisiaj ani na chwilę. Właśnie te oddziały były ostatnimi związanymi z
suwerenną II Rzeczpospolitą. Dzisiaj, ponad pół wieku po tamtych wydarzeniach
polscy żołnierze muszą walczyć o interesy USA czy ostatnio UE, ale czy może być
inaczej skoro zwierzchnicy naszych sił zbrojnych od ponad 60-ciu lat kierują
się racjami obcych ośrodków decyzyjnych .
Idźmy dalej. Żołnierze
Wyklęci walczyli o wszystkie wartości, o które dzisiaj upomina się całe
środowisko narodowe. Byli to ludzie honoru, wychowani w dwudziestoleciu
międzywojennym, w Polsce, która mimo wielu historycznych zarzutów była krajem
wolnym. Wiedzieli doskonale jakim zagrożeniem dla cywilizacji i człowieczeństwa
jest komunizm i nie mogli się zgodzić na jego zaprowadzenie w Polsce. Walczyli
o swój kraj, ojczystą ziemię i własną państwowość, którą dopiero co udało się
odzyskać poprzedniemu pokoleniu. Każdy z nich zdawał sobie sprawę, że są
skazani na porażkę, jest ich za mało a wróg bezwzględny. To jednak nie
przeszkadzało w podjęciu wyzwania, woleli zginąć w walce o słuszną sprawę niż odpuścić.
To oni zasiali ziarno, które dzisiaj zaczyna coraz mocniej kiełkować.
Można
powiedzieć, że my dzisiaj chcemy kontynuować ich tradycję, a nawet mamy taki
obowiązek. Od nas zależy czy ich śmierć rzeczywiście nie pójdzie na marne, czy
będziemy w stanie się zorganizować i odzyskać wreszcie suwerenną Polskę,
rządzoną przez Polaków i w ich interesie. Historia o nich milczy, ale my
będziemy się upominać zawsze, bo to są nasi bohaterowie, prawdziwi bohaterowie.
Dlatego tak ważne jest, aby każdy w swoim lokalnym środowisku w mniejszych
akcjach czy dużych marszach zaznaczył swoją pamięć, ale co ważniejsze
przypomniał o żywotności ideałów, które były, są i będą najważniejsze.
Czołem Wielkiej
Polsce !
GZ
Jednocześnie zapraszamy jeszcze raz na Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych , który odbędzie się 2 marca w Rzeszowie. Start: godzina 17, Rynek.
ps. przypominamy również, że można do nas nadsyłać swoje własne teksty dotyczące różnej tematyki